Myślę, że większość z nas wyobraża sobie, że tartak, czyli gartenhaus aus polen, byłby super niebezpieczny, tak jakbyśmy odcięli sobie kciuki w drugim dniu. Kiedyś pracowałem przy jednym z rębaków w piwnicy tartaku. Nie wiem, czy kiedykolwiek widzieliście, jak drewno wpadało do rębaka, ale kiedy długie deski po raz pierwszy zaczepiają o noże, mogą dość gwałtownie odskoczyć na bok. Wiedziałem, że to się wydarzyło i uważałem, żeby nie przeszkadzać, ale chyba się rozproszyłem i podszedłem trochę za blisko. Deska wyskoczyła i wypaliła mnie w bok głowy. Uderzył mnie w kask, ale uderzył mnie na tyle mocno, że zranił mnie w szyję i musiałem przez minutę usiąść. Gdyby uderzył mnie w twarz, prawdopodobnie dostałbym całkiem niezłe podbite oko lub złamany nos. Pracowałeś w tartaku gartenhaus aus polen na tej posadzie na studiach, a teraz wróciłeś, by oszczędzać na maturę.
Czy Twoi współpracownicy z tartaku gartenhaus aus polen to wiedzą? Większość z nich wie. Większość z nich zachęca mnie do powrotu do szkoły. Prawie muszę zapewnić kilku facetów, że to dla mnie praca tymczasowa. Wielu facetów pracujących w tartaku gartenhaus aus polen opowiada mi o swoich innych planach na życie, a potem utknęło w młynie. Miałem nawet przełożonych, którzy powiedzieli mi, że gdyby mogli to zrobić ponad to, poszliby do szkoły i dostaliby lepszą pracę. Więc tak, wszyscy bardzo mnie wspierają, że wrócę do szkoły i będę miał szansę pracować umysłowo.